[ Pobierz całość w formacie PDF ]

 Wiem.  Perry zbył tę rewelację lekceważącym gestem.
 Wiesz?  Tyler była zaskoczona.
 Jasne, nie jestem idiotą. Rozpoznałem cię w gazecie. Ale to niczego nie
zmienia. Wrócę z tobą do Stanów, skoro właśnie tam chcesz jechać. Kiedy twój
ojciec zobaczy, jak bardzo cię kocham, na pewno zgodzi się, żeby...
 Peny, stop!  wykrzyknęła.
Czy już nic pamiętał, jak odpowiedziała na jego wyznanie? Wygląda na to, że
nie.
Fakt, że Perry tak dokładnie wiedział, kim ona jest, był dosyć niepokojący.
 Jak możesz mnie kochać, skoro zupełnie mnie nie znasz  zaprotestowała.
Co za ironia! Niedawno powiedziała Zakowi prawie to samo. Tylko że on nie
deklarował uczucia do niej!
Zak.
Musi przestać o nim myśleć, inaczej zwariuje. Jedno było pewne. Kochając
Zaka, nie mogła dać Perry emu nawet cienia nadziei, że kiedykolwiek odwzajemni
jego uczucie.
 Przykro mi, ale do domu pojadę sama.
Wszystko to było wystarczająco trudne i bez niego.
Patrzył na nią przez chwilę, zanim z namysłem skinął głową.
 To chyba najlepsze wyjście. Wyjaśnisz wszystko rodzinie, a ja dołączę do
was za kilka dni.
 Peny, nie słuchasz  przerwała mu, przygnębiona jego uporem.  Ja cię nie
kocham.
 Oczywiście, że tak. Po prostu ostatnio trochę się pogubiłaś. To wszystko wina
Zaka Prince a.  Skrzywił się na wspomnienie aktora.  Było nam całkiem dobrze,
zanim się pojawił. I zobaczysz, że...
 Perry, nie!  Tyler była coraz bardziej zła.  Nie kocham cię, tylko lubię.
Byłeś dobrym przyjacielem, odkąd tu przyjechałam, ale...  Słowa zamarły jej w
gardle, bo Perry chwycił ja w objęcia i usiłował pocałować.
Tyler straciła wszelkie skrupuły. Nie kochała go i nie zamierzała na to
pozwolić. Odepchnęła go gwałtownie.
 Powiedziałam: nic!  Na widok determinacji w jego oczach jej poprzedni
niepokój jeszcze się nasilił.
 Chodzi o niego, prawda?  Na jego przystojnej twarzy pojawiła się grozba.
 Nie wiem, o co ci chodzi, ale chyba nie chcesz zniszczyć naszej przyjazni.
 Nie chcę od ciebie przyjazni! Wiesz, czego chcę!
Usłyszeli stukanie do drzwi wejściowych.
Tyler poczuła wszechogarniającą ulgę. Obojętne, kto jest za drzwiami, miała
ochotę ucałować go z wdzięczności. Zachowanie Perry ego budziło w niej obawę,
bo nie poznawała dawnego przyjaciela.
 Czy to on?  spytał, kiedy podeszła do drzwi.  Zak Prince na białym rumaku
przybywa z odsieczą?
 zadrwił.
Tyler zapragnęła, żeby to był Zak, chociaż to wydawało się niemożliwe.
Zwykły akwizytor mógł nie wystarczyć, żeby się pozbyć Perry ego.
 Zak!  Tyler w niedowierzaniu patrzyła na stojącego w drzwiach mężczyznę.
 Przyszedłem nie w porę?
Pomimo sarkazmu w jego tonie Tyler poczuła ogromną ulgę. Chwyciła go za
ramię i wciągnęła do środka. Stalą teraz pomiędzy dwoma mężczyznami, którzy
obserwowali się wzajemnie.
Nie miała pojęcia o zamiarach Zaka i chwilowo były jej obojętne.
Najważniejsze, żeby jej pomógł pozbyć się dziwnie zmienionego dawnego
przyjaciela.
 Nie jesteś tu mile widziany, Prince  odezwał się nagle Perry.
Tyler zaskoczył jego ton, niegrzeczny i wręcz napastliwy. Poza tym to ona była
tu gospodynią i jak najbardziej życzyła sobie obecności Zaka.
Na Zaku obrazliwa wypowiedz nie zrobiła żadnego wrażenia. Jego rysy lekko
złagodniały, gdy na nią spojrzał.
 To prawda, Tyler?  zapytał miękko.  Mam wyjść?
 Nie!  odpowiedziała szybko, wzięła głęboki oddech i spróbowała się
uspokoić.  Oczywiście, że nie  powtórzyła spokojniej.  To ty już idziesz,
prawda, Perry?  Popatrzyła na niego z wyzwaniem.
Peny uniósł ciemne brwi.
 Nie sądzę  oznajmił. Gestem posiadacza objął Tyler w talii.  Tak się składa,
Prince, że przyszedłeś w samą porę, żeby nam złożyć gratulacje. Tyler właśnie się
zgodziła wyjść za mnie.
Tyler patrzyła na niego skonsternowana, utwierdzając się w przekonaniu, że
Peny zaprzyjaznił się z nią tylko dlatego, że wiedział, kim jest.
Z kurczowego zaciśnięcia szczęk i niebezpiecznego błysku w oczach odczytała,
że mówi poważnie. Zmiertelnie poważnie.
Zak poczuł się tak, jakby właśnie otrzymał cios w żołądek. Tyler nie mogła
poślubić tego mężczyzny. Jeżeli miała wyjść za mąż, to tylko za niego! [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ftb-team.pev.pl
  •