[ Pobierz całość w formacie PDF ]
szczyt ekonomiczny.
A ty nie jedziesz?
Nie. Barry chce, żebym została. Podobało mu się, jak zorganizowałaś bal
inauguracyjny.
Wszystkiego uczÄ™ siÄ™ od ciebie.
Cara naprawdę szanowała kompetencje szefowej.
Prezydent też był zachwycony. Co jesteś taka zszokowana? Jutro lecisz.
PrzemejlujÄ™ ci program konferencji. Jego wystÄ…pienia sÄ… w przygotowaniu, ale
musimy jeszcze uwzględnić nieprzewidziane pytania. Ty się nimi zajmiesz.
Co takiego?
Tak, musimy go chronić. To będzie twoje zadanie.
A jeśli nie dam rady?
Spokojnie, nie wsadzałabym cię przecież na minę. Koniec dyskusji. Prezydent
chce cię mieć obok siebie w Los Angeles. Barry ci ufa. I ja. Ty też powinnaś.
Zabierz kilka wieczorowych sukienek. Przewidziano wiele przyjęć.
ROZDZIAA ÓSMY
Jak na styczeń, w Los Angeles było niespodziewanie ciepło. Poranny jogging na
plaży w Santa Monica rozgrzał Carę na tyle, że musiała zdjąć sweter. Morska
bryza przyjemnie chłodziła nagie ramiona.
Zespół przygotowujący prezydencką wizytę rozlokował się w hotelu Jade Bay,
gdzie miała się też odbywać większość spotkań szczytu. Komórka Cary
zawibrowała w jej kieszeni. Wyświetlił się nieznany numer.
Cara?
Ari? Co z tobą? Gdzie jesteś? Albo nie, nie mów!
Jestem w Seattle, ale już wyjeżdżam. Za dużo tu ludzi.
Ponad pół miliona. Jak się czujesz?
BojÄ™ siÄ™.
Czego?
%7Å‚e mnie ktoÅ› rozpozna.
OglÄ…dasz telewizjÄ™?
Tak, chyba jest nie najlepiej.
Opozycja żąda ustąpienia prezydenta. No i spada mu poparcie w sondażach.
A ja siÄ™ do tego przyczyniam.
To nie twoja wina.
Chciałabym mu pomóc, lubię go i szanuję. Co mogę zrobić?
Czy mam odpowiedzieć jako specjalistka od PR-u, czy jako przyjaciółka?
Wszystko jedno. Chcę pomóc.
Zbadaj DNA odrzekła Cara, gładząc mokre włosy i opadając na ławkę
w cieniu palmy.
Wiedziałam, że to powiesz.
Przykro mi, ale już czas, żebyśmy wyszli poza sferę oczekiwań i niepewności.
Rozumiem. CoÅ› jeszcze? A co z tym facetem?
Jakim facetem?
Max Gray. Pomógł mi tamtej nocy po balu wydostać się z miasta.
Cara poczuła ukłucie w żołądku.
Coś słyszałam tyle tylko mogła z siebie wydusić.
Słuchaj mówiła Ariella może bym wystąpiła w jego programie? Nie mogę
już patrzeć, jak na wszystkich kanałach pokazują, że ten okropny Mitch wygłasza
toast, a prezydent jest przerażony i zszokowany.
Nie, Ariella, to nie jest dobry pomysł.
Max jest w końcu dziennikarzem. Priorytetem jest dla niego oglądalność stacji,
która go zatrudnia, a nie dobro kraju i prezydenta.
Teraz mówisz jako przyjaciółka, prawda? A co powiesz jako specjalistka od PR-
u?
%7Å‚e to ryzykowne. I niebezpieczne.
Ufam Maxowi.
A ja nie.
Pomów z Lynn nalegała Ariella. Może ona ma inne zdanie.
Cara była świadoma, że do jej obowiązków należy poinformowanie szefowej o tej
sposobności, ale wiedziała, co Lynn odpowie na taką propozycję. Zaakceptuje ją
w okamgnieniu.
Dobrze, zapytam ją. Zadzwonię też do mojej siostry. Mieszka w Seattle, ma
wielki dom, zatrudnia ochroniarzy. Może ci pomóc.
Okej powiedziała Ariella z ulgą.
Telefon Maxa zadzwonił, gdy ten ścigał się z Jakiem na rowerach górskich
w parku stanowym Malibu Creek. ZaklÄ…Å‚ i nacisnÄ…Å‚ hamulec.
Co się stało? krzyknął Jake.
Nadine. Max przewrócił oczami, gdy na wyświetlaczu wygrzebanej z kieszeni
bojówek komórki przeczytał imię rozmówczyni.
Ta to zawsze wie, kiedy przeszkodzić.
Mam coś dla ciebie. Nadine była przejęta.
Miło mi to słyszeć odrzekł Max, odkręcając bidon.
Właśnie rozmawiałam z Lynn Larson.
Prezydent przyjdzie do mojego talk show?
Nie, nie prezydent. Aż takiej władzy nie posiadam. A coś ty taki uszczypliwy?
Przepraszam odparł. Powiedz mi, o co chodzi, a obiecuję entuzjazm.
WystÄ…pi u ciebie Ariella.
Ariella Winthrop?
We własnej osobie. A znasz jakąś inną?
Myślałem, że wyjechała. Max postanowił nie reagować na sarkazm Nadine.
Właśnie wraca. Jest w drodze do Los Angeles.
Nic z tego nie rozumiem.
Mina Jake a wskazywała na podobną dezorientację.
Nie wiem, jak to zrobiłeś mówiła szefowa ale Ariella sama poprosiła
o występ w twoim programie. Oczywiście, na krótko i z licznymi ograniczeniami,
ale przeżyjemy to. Będzie też Caroline Cranshaw.
Cara? Teraz żołądek Maxa dał o sobie znać nagłym bólem.
Podejrzewam, że Caroline będzie wszystko ściśle nadzorować, więc nie
będziesz mógł za bardzo przycisnąć Arielli, ale to zawsze&
Cara Cranshaw z Białego Domu w moim programie?!
Tak. Ona już jest w Los Angeles. Wkrótce ustalimy szczegóły.
Po skończonej rozmowie Max głośno zastanawiał się, dlaczego Ariella
zdecydowała się ujawnić.
Myślę, że Cara narzuci nam pewne ograniczenia i raczej będziemy je
respektować orzekł Jake.
Jasne. Ona chyba jeszcze o niczym nie wie, choć już jest w Los Angeles.
A co z jej siostrÄ…?
Zapomnij o niej. Gillian jest mądra, piękna i nieprzyzwoicie bogata. Może mieć
każdego faceta.
A ja co? Jestem gorszy od innych?
Ona ma dyplom z MIT. Jest wymieniana wśród liderów międzynarodowego
biznesu i zadaje siÄ™ z takimi jak ona sama. MajÄ… prywatne odrzutowce, jachty,
domy na południu Francji i własnych szefów kuchni.
Rzadko o tym wspominam, ale jestem absolwentem renomowanej akademii
filmowej.
Wiem, widziałem twoje CV roześmiał się Max. Ale widziałem też, jak
mieszkasz. Zapomnij o Gillian. Wracaj do Jessiki. Jak daleko jesteśmy od
parkingu?
Jakieś jedenaście kilometrów. Poza tym już czas na wieczorne piwo.
W barze hotelu Jade Bay? Chyba pora poznać przeciwnika.
Twoim przeciwnikiem będzie Cara!
No właśnie. I jak w tych warunkach dotrzymać danej jej obietnicy?
Zirytowana i gotowa na wszystko Cara dostrzegła Maxa przecinającego
hotelowe patio. Wieczór był chłodny. Gazowe grzejniki buzowały między stolikami,
przy których mężczyzni w garniturach i kobiety w sukniach koktajlowych raczyli
siÄ™ drinkami.
Max usiadł przy barze tyłem do niej. Miał na sobie białą koszulę z podwiniętymi
rękawami, czarne spodnie i dość zwyczajne buty. Postawiono przed nim wysoką
szklankę wypełnioną bursztynowym płynem.
Cara przed chwilą wyszła ze spotkania z kolegami z Białego Domu. Ustalenia
były jasne: NCN chce Ariellę i Carę, a Biały Dom postanawia wykorzystać tę
możliwość.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]