[ Pobierz całość w formacie PDF ]

spore�koszty,�bo�spłaca�dom,�samochód,�kredyty& �Ciągle�goni�za�pieniędzmi,�aby�dać�sobie�
jakoś�radę,�ale�też�ciągle�ma�duże�wydatki.�Gra�nie�jest�czystą�abstrakcją,�jest�symulacją�tego,�
co�dzieje�się�w�życiu,�gdzie�większość�ludzi�tkwi�w�finansowej�szamotaninie�zwanej�wyścigiem�
szczurów.�
 �Tego,�co�dzieje�się�w�życiu& �ale�w�jakich�realiach,�w�jakiej�kulturze?�
 �W�realiach�amerykańskich.�Robert�Kiyosaki�żyje�w�Stanach�Zjednoczonych.�
 �Przecież�tam�ludziom�dobrze�się�powodzi.�Są�bogaci,�dobrze�żyją.�
 �Tak�nam�się�tylko�wydaje.�Gdy�się�bliżej�temu�przyjrzymy,�zobaczymy,�że�zdecydowana�
większość�mieszkańców�USA�jest�zadłużona�po�uszy�i�żyje�w�ciągłym�strachu:�co�będzie,�jak�
stracę�pracę�i�nie�będę�mógł�spłacać�tych�wszystkich�kredytów,�które�zaciągnąłem.�Według�
danych�statystycznych�przeciętny�Amerykanin�jest�zadłużony�na�sumę�pięćdziesiąt�razy�
większą�(w�przeliczeniu�na�złotówki)�niż�przeciętny�Polak.�
 �To�nie�do�wiary!�
 �Ale�tak�jest.�
 �Teraz�naokoło�banki�i�różne�firmy�pożyczkowe�tak�kuszą�kredytami,�że�pewnie�i�u�nas�ta�
tendencja�do�zadłużania�się�będzie�narastać.�Czy�można�ustrzec�się�przed�popadnięciem�w�
wyścig�szczurów?�Albo�nauczyć�się,�jak�można�się�z�niego�wydostać?
www.BogatyOjciec.pl
 �Pozwoliłeś�mu?�Widziałam,�że�jest�dużo�drobnych�elementów� �banknotów,�żetonów,�
tekturowych�karteczek& �
 �Spisaliśmy�dokładnie�wszystko.�Zobowiązał�się,�że�nie�zginie�ani�jedna�karteczka.�Kamil�jest�
zafascynowany�grą.�Michał�zresztą�też.�Wiesz,�co�Kamil�powiedział?�%7łe�on�teraz�już�widzi,�kto�z�
jego�koleżanek�i�kolegów�z�gimnazjum�popadnie�w�życiu�w�wyścig�szczurów.�Widzi�ich�drogę:�
studia,�kolejne�szczeble�kariery�zawodowej�i�praca�przez�całe�życie�nie�dla�siebie,�lecz�dla�
właściciela�firmy,�na�podatki�i�dla�banku.�Pierwszy�krok�Kamila�w�kierunku�niezależności�
finansowej�i� szybkiego�toru ���to�wybór�właściwego�liceum.�Właściwego,�to�znaczy�o�wysokim�
poziomie,�lecz�pozostawiającego�uczniowi�pewien�margines�swobody�i�wolnego�czasu.�Ten�
wolny�czas�Kamil�chce�przeznaczyć�na�rozwijanie�swoich�zainteresowań,�między�innymi�na�
edukację�finansową,�której�szkoła�nie�daje.�
 �Ciebie�też�ta�gra�tak�wciągnęła?�
 �Tak!�Pamiętasz,�jak�graliśmy�wtedy�z�Kamilem�w�ogródku?�Wylosowałem�zawód�lekarza,�
miałem�dość�wysokie�dochody�i�szybko�udało�mi�się�wejść�na�szybki�tor.�Byłem�wtedy�
niesamowicie�podekscytowany.�Czułem,�jak�rosną�mi�skrzydła.�
 �Co�to�jest�właściwie�ten�szybki�tor?�Wciąż�jeszcze�mi�tego�nie�wyjaśniłeś.�
 �Na�szybki�tor�w�grze�wchodzi�się�wtedy,�gdy�osiągnie�się�miesięczny�przychód�pasywny�
większy�od�miesięcznych�kosztów.�
 �Proszę�o�bliższe�wyjaśnienie.�
 �Każdy�gracz,�w�zależności�od�karty�z�zawodem,�jaką�wylosował,�ma�jakieś�miesięczne�koszty,�
określone�w�grze�dokładnie�w�dolarach.�Koszty�zmieniają�się�w�trakcie�gry,�bo�graczowi�na�
przykład�rodzi�się�dziecko,�zaciąga�kredyty�itp.�Równocześnie�gracz�ma�przychody,�które�też�się�
zmieniają.�W�ogóle�wszystko�przez�cały�czas�się�zmienia,�coś�się�kupuje,�sprzedaje,�to�
wszystko�notuje�się�na�dużym�formularzu.�Każdy�gracz�ma�jakiś�zawód,�na�przykład�lekarza,�
inżyniera,�pielęgniarki,�kierowcy.�I�z�pracy�w�tym�zawodzie�ma�przychody.�Ale�Robert�Kiyosaki� �
poprzez�odpowiednie�ustawienie�zasad�i�bodzców�w�grze� �namawia�nas�do�tworzenia�
przychodu�pasywnego.�Jest�to�taki�przychód,�że�nic�nie�robisz,�a�pieniądze�do�ciebie�
przychodzą.�Dlaczego?�Dlatego,�że�pieniądze�same�pracują�na�ciebie.�
 �Jak�to�wygląda�w�grze?
www.BogatyOjciec.pl
 �Losujesz�karteczki�z�napisem� Mała�transakcja �lub�jeśli�masz�więcej�gotówki��� Wielka�
transakcja .�Kupujesz�akcje,�udziały�w�funduszach�inwestycyjnych,�nieruchomości.�Na�
karteczkach�jest�określone,�jaki�masz�z�tego�miesięczny�przychód�pasywny.�Gdy�suma�
przychodu�pasywnego�z�różnych�zródeł�przekroczy�twoje�miesięczne�koszty,�wchodzisz�na�
szybki�tor.�Masz�wtedy�duże�pieniądze,�stać�cię�na�korzystanie�ze�świetnych�okazji,�jakie�ci�się�
trafiają� �zakup�dużych�nieruchomości,�firm�przynoszących�duże�dochody.�
 �Poznaje�się�różne�pojęcia�związane�z�finansami�i�biznesem...�
 �Tak.�Ale�najważniejsze�jest�co�innego.�Pojęć�można�nauczyć�się�z�książek.�A�gra�działa�na�
emocje,�na�wyobraznię.�Człowiek�jest�przede�wszystkim�istotą�emocjonalną,�dopiero�potem�
racjonalną.�W�grze�czujesz,�jak�to�jest�wspaniale�żyć�pełnią�życia,�inwestować,�zdobywać�coraz�
większe�pieniądze,�osiągać�swoje�cele,�spełniać�marzenia.�
 �Wiesz�co?�To�jest�chyba�tak,�jak�na�kursie�prawa�jazdy.�Na�wykładach�poznajesz�przepisy,�
zasady�ruchu�drogowego,�ale�dopiero,�jak�wsiądziesz�do�samochodu,�czujesz�całą�rozkosz�
bycia�kierowcą.� [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ftb-team.pev.pl
  •